|
|
Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 14:24, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No to przykre, kiedy dzieci mają dzieci. Ale moja koleżanka nie była w studenckim wieku, kiedy urodził jej się synek. Ale patrzcie z drugiej strony, w XXI wieku matki rodzą dzieci albo w bardzo młodym wieku (od 15 lat albo młodziej) albo w dość późnym (przed czterdziestką). Ale też można się cieszyć z tych czasów, coraz mniej osób wyrzuca swoje nieletnie ciężarne córki z domu, tylko rodziny patologiczne. W sumie to głupie, przecież ta młoda dziewczyna wcale nie musi marnować sobie życia albo wyrzucać dziecka do śmietnika, może zrezygnować z praw rodzicielskich i oddać malucha do adopcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 20:02, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że może tak zrobić, ale rzeczywistość jest okrutniejsza niż nam się wydaje; osobiście znam osobę, która wyrzuciła swoje dziecko do śmietnika, czasem zapalam lampki na grobie tej dziewczynki..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 21:22, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Smutne, jej matkę pewnie też wyrzucono z domu. To wszystko takie okrutne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Sob 19:31, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Przeciwnie, dziewczyny nie wyrzucono z domu, mieszkała jakiś czas poza naszym miastem, ale wróciła, teraz normalnie chodzi do szkoły i żyje tak, jakby nic się nie stało. To jest dopiero przykre..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 18:28, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Okrutne, jak tak można. Wiem, że nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie będę, ale w życiu bym czegoś takiego nie zrobiła... Co za okrucieństwo, co by jej szkodziło, jakby podrzuciła dziecko do szpitala i uciekła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Wto 19:19, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Sprawa ucichła, ale ludzie nigdy jej tego nie zapomną, no ale co mogą jej teraz zrobić? Mieszkam w małym miasteczku; wieść o tym, co się stało, rozeszła się błyskawicznie, oczywiście w tej najgorszej wersji. Ja jednak nie wierzę, że to dziecko urodziło się żywe, zdrowego noworodka na pewno nie wyrzuciłaby do śmietnika...
Ta dziewczyna była niezłym ziółkiem, ale jestem przekonana, że musiało stać się coś, co zawarzyło na tym, że stało się tak a nie inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 13:37, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No tak małe miasteczka potrafią dobijać. Wiem coś o tym. Od razu wszyscy wiedzą, kto i co i wydaje im się też, że wiedzą dlaczego. Wiem, że ta dziewczyna mogła mieć różne motywy, ale jej czyn był karygodny. Jednak trudno usprawiedliwiać mordercę(o ile rzeczywiście wyrzuciła żywe dziecko, zresztą martwemu też by się należał jakiś szacunek) i chwalić jego postępowanie. Być może gdyby istniały inne warunki ta sprawa skończyła by się dobrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 21:32, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chcę jej bronić, ani nie wiem na prawdę, jak to było, ale lepiej zamknijmy ten wątek. Powróćmy do pozytywnych aspektów posiadania dzieci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 17:48, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jasne, ja na przykład cieszę się, że moja mama zdecydowała się na więcej niż jedno dziecko, dzięki temu miałam niezłe przygody w dzieciństwie (w dobijającym towarzystwie trzech braci:P). Dlatego też bym chciała mieć więcej dzieci, by miały swoje wspólne towarzystwo i by się nauczyły bezinteresowności. Nie twierdzę, że jedynaki to jacyś egoiści, tak się złożyło, że nawet moje najlepsze przyjaciółki to jedynaczki i same mi mówią, że przydał by się w domu ktoś do towarzystwa:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 19:51, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie wyobrażam sobie siebie jako jedynaczki cieszę sie, że mam brata, ale ból jest taki, że jest starszy ode mnie o 8 lat. Niby wywodzimy się z tego samego pokolenia, ale różnica wieku sprawiła, że nie zawsze się rozumiemy I niestety, źrodeł tego konfliktu można szukać od podszewki, ponieważ- kiedy mój brat dowiedział się, że będzie miał siostrę- strasznie się rozpłakał, bo uznał, że jak pojawi się brzdąc to rodzice przestaną go kochać ;D
Co do jedynaków to często stykam się z typami rozwydrzonymi, które starają się żyć ponad poziom, uważają, że należy im się więcej od życia i które zamiast młodszego rodzeństwa oczekują zastrzyku gotówki na kolejny bezużyteczny gadżet do swojego pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 21:19, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też mam brata 8 lat starszego, lepiej się z nim dogaduję niż z tym starszym o 3 lata, ale też zależy od sytuacji. Trochę wkurza mnie, że mój średni brat mi dokucza, bo mu też najstarszy dokuczał. Z młodszym się najlepiej dogaduje. Ale to już różnica tylko roku:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jamie Er. dnia Nie 21:20, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
James Frost
Praktykant
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: K-G
|
Wysłany: Pon 17:41, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam dwóch braci: Jednego starszego o 7 lat a drugiego o minutę (TAK MINUTE!!). Z najstarszym to jest zawsze kłopot... Szczególnie że ja jestem jak taka niańka dla obydwu. Śniadanka robię, wieszam pranie itd. A kasę najstarszy to ciągnie i ode mnie i od "replaya" (Bo tak nazywają mojego brata starszego o minutę...). Zawsze jest z nimi problem i w większości jak zresztą chyba wszyscy którzy mają rodzeństwo nie zgadzają się z braćmi czy siostrami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Abby Kovac13
Praktykant
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ;]
|
Wysłany: Pon 19:24, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja niestety jestem jedynaczką...
Ale zamierzam mieć tak trójkę pociech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 21:09, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
James Frost napisał: |
Ja mam dwóch braci: Jednego starszego o 7 lat a drugiego o minutę (TAK MINUTE!!). |
Jesteście bliźniakami jednojajowymi?! Ale czad! ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 19:32, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
James, wow masz bliźniaka, jak ja Ci zazdroszczę Ale niańką to być bym nie chciała A i najstarszym zawsze najwięcej kasy i przywilejów się daje. Kiedyś moi starsi bracia wszędzie jeździli, ja nie, bo byłam mała, teraz wszystko robię na własną rękę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|