|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kasia_kiwi
Pacjent
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kątowni
|
Wysłany: Wto 20:54, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ze starej ekipy chyba tylko Carter grał we wszystkich sezonach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Avonelee
Lekarz
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 12:21, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
on chyba i nikt weicej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jolek
Praktykant
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 14:28, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no szkoda ale fajnie że chociaż jego zostawili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Avonelee
Lekarz
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 17:42, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ale Lizzy nie dali szansy zeby do konca Er grała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Szery
Praktykant
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Łódź (jako miasto)
|
Wysłany: Czw 11:27, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Boj jeden wie, jak ja bardzo jej nie lubiłam. Nie wiem, rude zawsze mi się kojarzy z wredne.. Choć sama przebłyski rudego posiadam Ale nie o tym mowa. Jakoś mnie drażniła jej angielska twarz, taka duma angielska, i ten ohydny akcent. I głos. No i taka jakaś była, taka "he". Jakoś mnie odpychała wglądem, jakoś mi nie pasowała. I sposobem mówienia. I chodziła jakoś dziwnie. Może się czepiam, niech będzie, ale straszliwie jej nie lubiłam. Tak jak Kerry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 16:56, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no Lizzy to moja ulubiona postać żeńska
Fajną parę na sali operacyjnej tworzyła z Robertem albo jak była w ciaży. Ach to były czasy
Z przykrością twierdzam, że w 10 sezonie jej postać trochę zdziwaczałą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Benton
Praktykant
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 19:07, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jest inna po śmierci Greena ale to chyba każdy człowiek się zmienia po śmierci bliskiej osoby.Tak czy siak nadal jest spoko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
child
Pielęgniarz
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:23, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Świetny chirurg. NIe pasowała mi do Bentona, za to do Greena bardzo. Troszczyli się o siebie i byli sczęsliwi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Elizabeth_Corday
Pacjent
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ktosiowa
|
Wysłany: Nie 14:12, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jak widać po moim nicku jest moja ulubiona postać z ER (podkreślam że jestem dopiero na 9 sezonie). Polubiłam ją od początku. Strasznie polubiłam jej brytyjski akcent. Co prawda najpier związała się z Bentonem co było dość intrygujące ponieważ Benton miał dystans do białych kobiet. Wtedy właśnie poznaliśmy ją bardziej. Kiedy związała się z Markiem wiedziałam że to będzie coś trwalszego. Byli świetną parą i wtedy mogliśmy ujżeć jaka jest naprawde Lizzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 14:27, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ja ją lubiałem jak działała w duecie z moją ulubioną postacią- doktorem Romano. Byli para nieustraszonych chirurgów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Nie 19:42, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
bardzo zmieniała się w trakcie trwania serialu, ale najbardziej ją lubiłem kiedy była z Markiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 20:05, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No jej po prostu nie da się nie lubić, na początku taka szalona, potem trochę się zmieniła, ale zawsze bardzo profesjonalnie wykonywała swoje obowiązki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Nie 22:26, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie to było interesujące, że mimo swoich zmian w życiu zawsze pozostawała profesjonalnym chirurgiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Elizabeth_Corday
Pacjent
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ktosiowa
|
Wysłany: Pon 16:55, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bo taka właśnie była Lizzy. Masz racje Damian świetny był to duet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:09, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No pamiętam jakim ciosem dla Lizzie była śmierć Marka a potem właśnie Roberta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|