|
|
Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
EMERGENCY ROOM 2008
Praktykant
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:53, 12 Maj 2009 Temat postu: Odcinek 22 - "21 Guns" |
|
|
Data pierwszej emisji 18 maja 2006 USA
Zapraszam do dyskusji te osoby, które odcinek widziały
Emisja Polsat: 10.06.2009r
Jest to ostatni odcinek 12 sezonu.
Piosenka z końca odcinka: "Open Your Eyes" - Snow Patrol
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EMERGENCY ROOM 2008 dnia Śro 19:52, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ruda1990
Salowy
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suche Wałki :P
|
Wysłany: Śro 13:36, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Co prawda jeszcze nie leciał w tv, ale błagam niech ktoś dobrze go streści. oczywiście jak zwykle nie obejrzę jednego z ważniejszych odcinków, a słyszałam że ma być niezła akcja. :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
paulla 15
Praktykant
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: Śro 18:09, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo efektowny odcinek,jeden z lepszych w tej serii.Ale jestem zła
bo nie wiem co będzie dalej.Co z Abby z Sam i Luką.
Całe dwa miesiące bez er katorga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 18:11, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Biedna Neela, ale i tak umiała prawdę powiedzieć ojcu Gallanta, który wyraźnie się nie przejmował tym, że stracił syna...
Dramat Abby i Luki. Może w końcu ktoś ich znajdzie...
Ale masakra niewinnych ludzi.... Biedny Jerry:(
Tylko dlaczego oni zostawiają nas w takiej niepewności na dwa miesiące?!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jamie Er. dnia Śro 21:23, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
justin
Pacjent
Dołączył: 21 Maj 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:13, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
świetny odcinek!
Mowa Neeli do ojca Micheala była bardzo smutna.
i cała sprawa ze strzelaniną....świetne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ERfaan
Praktykant
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: StalÓwkaa.!
|
Wysłany: Śro 18:15, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No i byla Ruda1990. ;p
No wiec w szpitalu pojawiła sie dziewczyna która miala obserwowac prace pielegniarek (chyba miala na imie Mary). Akurat trafila sie ona Sam, ale nie bardzo sobie radzila.
Po jakims czasie do szpitala trafili dwaj wiezniowie po bójce. Okazało sie pozniej ze byl to Steve i jakis jego kumpel. Gdy Mary zostala z jednym z nich wykorzystala sytuacje i uwolnila jednego. Okazalo sie ze byla ona w zmowie ze Stevem i tym kumplem. Wzieli Sam i kazali jej wyprowadzic ich ze szpitala. Ale niestety do pokoju zabiegowego wszedl Luka i rzucil sie na Steve'a. Ale Mary wstrzyknela mu cos (tylko nie wiem dokladnie co) i go unieruchomilo. Nie mogl oddychac ale Sam chciala go za wszelka cene uratowac. Steve zgodzil sie zeby Sam miala troche czasu na intubacje Luki. Ale pozniej ten drugi sie zdenerwowal i szybko wzieli Sam. Pozniej juz przy wyjsciu ze szpitala zaczela sie strzelanina pomiedzy policja a wiezniami. Steve i jego kumpel chcieli wziac Sam jako zakladniczke ale ona sie wyrwala. Wtedy Steve pokazal jej ze w aucie siedzi Alex. Wtedy Sam sama wskoczyla do auta i odjechali.
W strzelaninie zostal ranny Jerry.
Skonczylo sie tak ze Abby wyszla na chwile z sali gdzie byl operowany Jerry i zemdlala..
^ ^No to chyba tyle. ;p Nie wiem na ile jest to po polsku napisane ale moze cos zrozumiesz.
A poza tym to Neela i Pratt byli na pogrzebie Gallanta.. To tez bylo smutne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 18:17, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no! scenarzyści zafundowali nam spore emocje. ośmielę się powiedzieć, ze to najlepszy odcinek serii.
Po szpitalu chodzi wolontariuszka, która ma pobrac nauki na Izbie. Ona, Sam i strażnik więzienny idą do wieźnia by go przygotować do wyjazdu. Po wejściu do sali wolontariuszka i policjant terroryzjuą Sam bronią i chcą by ich przeprowadziła na dziedziniec przed Izbą. Luka Kovać wchodzi do tej sali w poszukiwaniu Sam i zostaje zaatakowany przez wolontariuszkę, która podaje mu środek zwiotczający mięśnie. Luka pada nieprzytomny, Sam go intubuje i zostawia na łożku bo bandyci chcą już iść. Jadą spokojnie jak gdyby nidy nic wóźkiem przez Izbę, gdy mijają recepcję Izby Przyjęć Sam mówi Abby z niepokojem w głosie by zajrzała do zabiegowego. Wtedy Abby mówi policjantom , że coś jest nie tak. oni krzyczą do wóźka z więźniem i strażnika by się zatrzymał lecz on zamiast to zrobić otwiera ogień do dwóch policjantów. Strzelanina trwa. Po chwili na Izbę zjeżdzają z góry zaalarmowani ochroniarze - jeden z nich zostaje ranny już w windzie. Izba przyjeć po chwili zostaje mocno zdemolowana. Abby upadła na brzuch by nie dostać kulki i rozbiła sobie głowę. Nie udaje sie to natomiast Jerremu, który zasłania małego chłopca i dostaję postrzał w klatkę piersiową. Sam po wyjściu na dziedziniec zostaje decyduje się wejść do samochodu bandytów gdy zauważa w nim skrępowanego Alexa. Podczas próby ratowania Jerrego do zółtej sali wpada z góry dr Kerry Weaver, Abby wybiega do zielonej urazówki po jakieś narzędzie i zaczyna krwawić, upada i traci przytomność. Wszystko widzi Luka który nadal leży w tym zabiegowym i nie może pomóc ukochanej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ERfaan
Praktykant
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: StalÓwkaa.!
|
Wysłany: Śro 18:20, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No Damian napisal to lepiej. xDD ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wena
Praktykant
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:33, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
o rany, swietny odcinek i jak zwykle konczy sie w najlepszym momencie....
o strzelaninie juz ladnie napisano wiec ja dodam tylko ze Luka mnie dzis rozbawil, jak mowil do dziecka w brzuchu "bedziesz rozowy czy niebieski?" wogole ta sceka byla taka slodka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kika1001
Pacjent
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:41, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
odcinek boski :)mam nadzieję, że polsat puści we wrześniu 13 sezon, bo nie wytrzymam bez tego serialu.A co do Abby i Luki to oni będą razem, w pierwszym odcinku 13 sezonu urodzi im się synek,a w 21 wezmą ślub *:
już się nie mogę doczekać :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 18:48, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Oj tak ;* OMG , ja naprawdę nie wytrzymam tych dwóch miesięcy bez ER ;[[
od 9 marca tak bardzo jestem uzależniona od naszych kochanych bohaterów ., że poprostu nie wyrobię chyba ! <z> ;(
Odcinek najlepszy z tych najbardziej zajebistych .! xD
. jeszcze nigdy nie widziałam czegoś takiego , taka okrutna ironia losu .
Musiało się tyle wydarzyć , by Sam odzyskała uwięzionego Alexa .
Musiało się tyle wydarzyć , żeby Abby zaczęła rodzić, bo przypuszczam, że to będzie już ; )
gdyby jednak weszła do tego zabiegowego , cała akcja potoczyłaby się inaczej :p
z pewnością ;>
Neela dzisiaj była świetna ! Kocham to .
Zaimponowała mi jeszcze bardziej po `monologu` wygłoszonym w stronę ojca Michaela . ;( to smutne , że jego ojciec w ten sposób myśli o jego śmierci ! !
Przecież tylu ludzi go opłakiwało . . . ;|
No i Pratt . Super jak zwykle [ ostatnio ] .
Od 10 sezonu przeszedł najwiekszą metamorfozę w ER .
Zaraz po Neeli .
Ray w akcji oczywiście super . ; ]c
A Morris w końcu , chociaż pod koniec wziął się w garść .
Dzisiaj zdecydowanie mnie wkurzył .
I na tej całej akcji najbardziej ucierpiał nasz Jerry ;( :* .
Nie no , ładnie się porobiło , nie ma to tamto .
Wiedzą , jak skończyć efektowny odcinek w kulminacyjnym momencie . !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wena
Praktykant
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:03, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Neela wygarneła mu prawde prosto w oczy, dobrze zrobila, smutna scena z tym pogrzebem
Mina Ray'a gdy Pratt stwierdzil ze ktos musi byc przy Neele, oj zazdrosny pewnie to on wolaby byc na jego miejscu.
dlaczego musimy czekac az 2 miesiace!!! 1 odcinek 13 serii jest tez zajefajny i jeszcze ta muzyczka...
Abby bedzie zmuszona urodzic wczesniej...
fankakar, witaj w klubie uzaleznionych od ER
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Śro 20:05, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To chyba najlepszy odcinek z poprzednich trzech serii. Scenarzyści postarali się nad efektywnością sceny podczas strzelaniny. Izba przyjęć została nieźle zniszczona nawet słynna tablica pękła. Ja nie spodziewałem się, że to tak będzie z tą strzelaniną myślałem, że ten odcinek będzie związany z mężem Jodi.
Sam zaszalała z zakładaniem rurki Kovacowi- uratowała mu życie.
Szkoda, że było tak mało o pogrzebie Gallanta. Neela dobrze powiedziała jego ojcu co myśli. Myślałem, że Ray też tam pojedzie bo taki był zazdrosny, że pojechał tam Pratt, a nie on. Jednak nadal coś do niej czuje.
Szkoda, że to koniec tej serii mam nadzieję, że będzie nam dane czekać tylko do września. Dlaczego on zawsze przerywają na końcu najlepszej serii wtedy skończyli na kwarantannie teraz na strzelaninie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
misiak1694
Pacjent
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:21, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A to dlatego kovac żeby więcej ludzi się zebrało przed telewizorami aby obejrzeć ciąg dalszy
Jeśli chodzi o odcinek to był po prostu GENIALNY!! W życiu nie przeżyłam większych emocji. Dzień dla wszystkch zaczął się normalnie, a tu taki koniec.
Przeraziła mnie ta scena, gdy Abby zaczyna krwawić a Luka się próbuje uwolnić... myślałam że padnę.
Ten cały Steve chyba zwariował: za to by być wolnym potrafi nawet zabić i jeszcze porwał własnego syna
Strasznie mi było żal Neeli, przecież ona nie chciała żeby Gallant jechał i co za to dostaje? Nic, tylko cierpienie.
A gdy odcinek się skończył to aż się popłakałam, bo teraz będę musiała czekać 2 miesiące na c.d. Siotra nazwała mnie wariatką.
Tak więc wszyscy wariaci: łączmy się, może jakoś razem przetrwamy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misiak1694 dnia Śro 20:23, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ERfaan
Praktykant
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: StalÓwkaa.!
|
Wysłany: Śro 20:44, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie koleznaki nazywają wariatką. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|