|
|
Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jovanna
Salowy
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:28, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No jak zwykle bylo szalenstwo na Izbie Przyjec.
Mussolini (Moretti) jak go nazwala Abby przydzielil ja do zajecia sie ludzmi w poczekalni. Tam trafia na faceta ktory jak sie okazuje zostal postrzelony w okolice kregoslupa i nie zgadza sie na operacje. Z kula lazil 3 dni wiec wdal sie stan zapalny dlatego trafil na ER.
Lekarze powiadamiaja policje. A sledczy uzyskuja nakaz sadowy na wykonanie operacji. Poniewaz kula jest potrzebna do odtworzenia zdarzen jakie mialy miejsce w jednym z nocych sklepow. Ranny twierdzi najpierw ze go postrzelili pod domem, potem jego zona mowi Abby ze on byl w tym sklepie, ale chcial ratowac wlasciciela i go zbiry postrzelili a on sie bal zglosic na policje. Dubenko wyciagnal operacyjnie kule, niby sie zgubila. Bo Abby uwierzyla facetowi ze on byl ofiara a nie sprawca napadu. Jednak pozniej sie wydalo ze to on napadl na ten sklep i kula sie znalazla. Dubenko pzekazal ja policji.
Miedzy Archim a Hope dochodzi do jakis niedomowien co pozniej wychodzi w trakcie kolacji u Pratta. Archie poszedl do niego sam bo Hope nie chciala i z rozpaczy sie objadal .
Neela wpadla w nalog ogladania porannych seriali,
ale wraca juz do domu i za namowa Abby zamieszka do powrotu Luki u nich.
Morreti wredny dran chyba nie znosi Abby bo powiedzial jej ze "jutro tez spedzi dzien w poczekalni"
Pratt gadal z Ansphoem (jezu jak to sie pisze ?) i zaproponowal sie na miejsce Morettiego a ten klepa wygadal to i Morreti nie omieszkal po uratowaniu pacjentki wyrzygac Prattowi.
Gates na OIOMie nawiazal znajomosc z genialnym chlopcem chorym na bardzo rzadka chorobe o nazwie ktorej informuje Tonego aby mogl przypodobac sie kobiecie ktora jest teraz jego szefem. Chlopak nie chce matce powiedziec ze ta choroba jest smiertelna. Gates musial sam ja o tym poinformowac.
Sam z 2 pielegniarkami poszla na szybka randke do lokalu i sie okazalo ze kolezanki ja wkrecily, bo sie zarzekala ze nie ma ochoty kontynuowac znajomosci z policjantem, ktorego dosc skutecznie kopnela swego czasu w kolano w trakcie lekcji samoobrony. No i tenze policjant przysiadl sie do jej stolika ...
I chyba wiecej nie pamietam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nika_pl
Salowy
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 20:19, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za opis... ja dzisiaj nie widziałam... ściągnę z netu jak się tylko pojawi. Co ten Mussolini się tak na Abby uwziął, i gdzie Luka? Wiem, że w Chorwacji ale były jakieś wieści o nim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pią 21:08, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, nie było żadnych wieści o Luce .
Wiadomo tylko, że jego pobyt w Chorwacji się przeciąga, Ab bardzo za nim tęskni, a jego ojciec jest ciężko chory .
Odcinek dzisiaj taaki przeciętny, naprawdę nic ciekawego się nie działo .
Neela uzależniona od telewizji śniadaniowej ;D
bosko, ale jak na chorą wygląda bardzo dobrze .
Dubenko także wniebowzięty .
Archie niesamowity, po raz pierwszy poważnie zmartwiony związkiem z kobietą !
Hope jest szczęściarą ;D
Frankie świetny, jeśli chodzi o genealogię Archibalda
( jego przodkiem była etiopska żydówka, myślałam, że walnę ze śmiechu ;D )
A tego chłopczyka było mi szkoda .
Jego matka strasznie przeżyła wieść o chorobie synka .
Sam w sidłach miłości do gliny ;] <3
Pielęgniareczki wiedziały, co robią .
Ale w tym odcinku za mało było akcji .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ERfaan
Praktykant
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: StalÓwkaa.!
|
Wysłany: Pią 21:33, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Archie i jego problemy sercowe. xD Śmianko. ;P
Żadnych wiadomości od Luki... no cóż pożyjemy zobaczymy co dalej.
Pratt i jego deklaracja na szefa izby. No odważnee. xD
A ta scena gdzie Morris i Pratt sprzątają szafkę Ray'a.. była jakas taka.. no nie wiem. xD
Zgadzam sie z fankakar. Za mało akcji. ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Pią 21:40, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja oglądałem tylko końcówkę jak Sam była na randce. Super w końcu przemalowała włosy czy to z powodu tej randki ?
Skąd się wzięła dziewczyna Pratta, co Morris był u nich na kolacji ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pią 21:56, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiadomo, z jakiego powodu, ale rzeczywiście, good look xD
Ta klientka od Pratta to chyba ta lekarka z chirurgii, co wtedy Morris ją tak zagiął tym, że czytał jej artykuły medyczne . ;D
Potem nabijał się z Grega, że nie ma odpowiedniej nawijki . Heheh
Nom, ta scena z opróżnianiem szafki - very strange ;<
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Benton
Praktykant
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 11:48, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek taki se ale jak zwykle mozna się pośmiać z Morrisa i Pratta.
Brakuje jakoś tak Kovaca na Izbie tak jakoś pustawo jest i do tego ten głupi łysy cwaniak Z Oiomu.Burak jeden.
Niezle w konia ta latynoska zrobiła Abby i troche Dubenke.
No i faktycznie opróżnianie szafki Raya troche smutne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 11:56, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No fajnie jak Morris i Pratt zarezerwowali szafkę Raya, tak, że nikt nie będzie mógł z niej korzystać. Idiota Archie chciał Rayowi zabrać buty, bo "mu się i tak już nie przydadzą". Dobrze, ze był tam Pratt. Ta latynoska rodzina, na początku myślałam,ze mówią prawdę, ale potem na szczęście nawet kula się znalazła, żeby pogrążyć przestępców. a Sam korzystnie wygląda jako brunetka i może wreszcie zacznie chodzić z tym policjantem, który wyjaśnił, że jej praca też nie należy do najbezpieczniejszych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Sob 15:28, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A jak się dowiedzieli, że Ray odchodzi ze szpitala ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jovanna
Salowy
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:29, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
pozostawiono to w domysle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
agach1504
Pacjent
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 17:56, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
odcinek taki sobie i kiedy Luka wróci z tej Chorwacji???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Amaranthine
Salowy
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: *Dreamland*
|
Wysłany: Nie 20:10, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mi się zdaje, że to było jakby oczywiste, kiedy pokazali, że Ray odjechał z rodzicami.
A kiedy wróci Luka lepiej zapytaj w dziale ze spoilerami, bo na razie w serialu nie było powiedziane .
I mam pytanko - to w tym odcinku na początku była taka scena, że Morris, Abby i Pratt poszli do baru, a nagle zadzwoniły ich pagery? Nie pamietaj już czy w tym, czy w czwartkowym, a rozśmieszyła mnie ta scena - jak wszystkim po kolei dzwoniły i każdy miał inną melodyjkę .
Oczywiście Moretti ciągle okropnie działa mi na nerwy i do tego ciągle teraz czepia się Abby . Dałby sobie wreszcie siana :/.
Bardzo fajna była scena z opróżnianiem szafki, chociaż trochę skojarzyła mi się z tym, kiedy Carter opróżniał szafkę Marka. Ale miło, że nie pozwolili temu studentowi jej zająć - zawsze to jakiś taki miły gest. Choć oczywiście sekundę później Morris musiał popsuć to głupią gadką .
Przyznam, że też z początku uwierzyłam tej latynoskiej rodzinie, ale potem wkurzyło mnie, gdy okazało się, że oszukali Abby i Dubenkę. W ogóle Dubenko fajnie się zachował ukrywając tą kulę dla Abby (to pewnie przez wzgląd na czasy, kiedy mu się podobała ), mimo, że potem właśnie prawda wyszła na jaw.
Wątek z szybkimi randkami bardzo fajny, ta czarnoskóra pielęgniarka (bo nie pamiętam jej imienia ) to niezłe ziółko xD. sam bardzo ładnie w nowej fryzurce i ten policjant też całkiem całkiem .
No i jeszcze przeżycia Tony'ego na Oiomie - bardzo mi było szkoda tego chłopca . A szczególnie właśnie, jak jego mama poznała prawdę o jego chorobie. Niby chłopiec genialny, ale jak przychodzi do takich spraw zachował się jak każdy inny człowiek. I kurczę nie wiem, jak Gates przetrzyma dalej pracę na tym oddziale, po wszystkim co przeszedł - będzie musiał patrzeć na śmierć innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 15:42, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
przenieść lub zlikwidować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|