|
|
Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
EMERGENCY ROOM 2008
Praktykant
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:39, 04 Paź 2009 Temat postu: Odcinek 8 - "Coming Home" |
|
|
Data pierwszej emisji 15 listopada 2007 USA
Zapraszam do dyskusji te osoby, które odcinek widziały
Emisja Polsat: 12.10.2009r
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 15:32, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
I czuć było pewien dyskomfort w relacjach Abby Lockhart-Kovac (?) a Kevinem Morettim tym bardziej, że Luka powrócił tymczasowo do Chicago i doszło do konfrontacji ich trojga. Na szczęście jakoś ta zdrada się w tajemnicy utrzymała... Do tego poraziła mnie Abby, która perfidnie dolała do coli wódki i tylko dlatego, że dziwnym trafem losu wylała jej się przy łóżku małego Joe uniknęła kompromitacji przy Luce. Coś dziwnego dzieje się w jej życiu bo jest na ostrym zakręcie...
Dochodzenie dr Morrisa w sprawie zwyciężcy wyścigu o ser mnie rozbawiło totalnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damian dnia Pon 15:46, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ERfaan
Praktykant
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: StalÓwkaa.!
|
Wysłany: Pon 15:56, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Abby sie stacza i upada coraz niżej. Przeraża mnie jej zachowanie.. ; (
No i Luka wrócił. ;* Dziwne że nie wyczuł że z Abby jest coś nie tak.
Ten praktykant Neeli to mnie poprostu rozbraja. xDDDD No śmianie takie z niego jest że szook.;p A jeszcze jak go Morris wyszkolił. xD
Walka o ser też była niezła. Ludzie przecież to tylko seer.! xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 16:48, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
To byli chyba Anglicy, bo mieli ochotę zabić Morrisa na jego słowa o tym, że "Beckham to cienias" czy coś takiego. To było niezłe, uśmiałam się jak nigdy. A jak wyrywał ten ser temu niby wygranemu. Archie wymiata. A praktykant jednak pozostał przy ojcu tego chłopaka. Ale ten koszmarny niebieski garnitur, ble. No tak, biały już wybrudził krwią. A Morris "To wypożyczony !" hahaha
Abby- Luka - Moretti... Dziwne to było. Panowało napięcie w atmosferze podczas tego dialogu, Kovac się zdziwił, ze "Mussolini" jednak jest "w porządku". Gdyby wiedział, jak jest naprawdę... Abby to tak sie stacza, że nie wiem jak to określić. Luka już wrócił, nie powinna dolewać wódki do coli, bo po co0? Teraz ma wsparcie. Chyba, że wyjazd Luki to był tylko pretekst powrotu do alkoholu. Zdziwiłam się jednak trochę, że Kovac w wylanej substancji w pokoju Joe`go nie wyczuł charakterystycznego zapachu. niby trochę coli, ale to był jednak alkohol. A Abby poza upiciem wszystko wisiało nawet przyjazd luki i jego brata. straszne to było, a chyba wtedy była jeszcze trzeźwa. Nawet wszyscy w pracy widzieli, że taka rozkojarzona. Popełniała błędy, które była jej w stanie wytknąć nawet Sam, która teraz częściej przebywa na chirurgii niz na Izbie Przyjęć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jamie Er. dnia Pon 16:50, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 17:10, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wkurwia mnie Abby !
Strasznie niedobrze ogląda się takie odcinki ;/
Szkoda, że blondyna junior wróciła do Gatesa.
Ale szkoda też tego, co jej się przydarzyło .
Swoja drogą nie wiedziałam, że Tony + pani kapelan zajdą tak daleko . ;D
Dobrze, że Luka wrócił, pomimo tego, że nie zaprowadzi już porządku na Izbie Przyjęć, to zajmie się swoją żoną. Czas najwyższy !
W końcu także pojawił się jego braciszek, Nico.
Morris świetny również i dziś xd
`cheese war` , hieh . Rozwaliło mnie to .
Ale najlepszy w tym odcinku był Harold .
Zaniemówiłam na widok przeprowadzanego przez niego zabiegu na klatce piersiowej chłopca. Szacunek miszczuniu !
Normalnie doprowadza mnie do ataków głupawki śmiechowej ! <hahaha>
;D jest niesamowicie... polewny xd
Odcinek niezły .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fankakar dnia Pon 17:15, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
paulla 15
Praktykant
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: Pon 18:06, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki a streszczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
agach1504
Pacjent
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 18:37, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
super że wrócił Luka
wk***iła mnie Abby
wylała tą cole i wlała wódke czy ona jest normalna
okej ma problem z alkoholem i nie potrafi się to tego przyznać
ale ma dziecko i męża nie widzi że źle robi ???
widać było że chciała mu powiedzieć ale wszystko popsuł jego brat
szkoda mi Luki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agach1504 dnia Pon 18:39, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Benton
Praktykant
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 18:37, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Harold wymiatał ,ten zabieg co zrobił powalił by nie jednego na Izbie...Coraz bardziej go lubię,widać że medycyna to jego cel numer jeden...Przeciął tego chłopaka jakby conajmniej pracował tam pare lat...Morris dla niego zrobił się takim tatuśkiem,,samochód ,garnitury ,porady seksualne no nie pogadasz normalnie...
Abby to kompletna żałość w tej chwili,no żeby nawet się przy dziecku nie opanowywała i w ogóle dolewanie wódki zamiast coli to żenujące i smutne całkowicie,co się z nią porobiło.Fajnie że Kovac wrócił ,narazie tak pokojowo do Morretiego ,ciekawe jak się dowie.A co do naszego Mussolinniego to ten jego synek to chyba jakiś przypał,jak był u łysego to tacy kochający i w ogóle ideał syna i tatusia a jak dziś gadali to jechał łysego jak szmate...hah
Neela oczwiście wyglądała świetnie jak zawsze i podoba mi się to że zajmuje się pracą a nie pierdołami typu kogo kocha a kogo nie...
Gates znowu ma dziecko,ten to też ma przewroty w życiu,no i już niezle posuwa kapelanke...zresztą kto by nie chciał...
Ci dziadkowie małej też pokręceni,najpierw siłą odbierają ją a potem wciskają ją znowu Tonemu,bezsens...Fajnie jak kapelanka strugała jabłka no nie pogadasz...
Ogółem mało Pratta,Sam uczy się intubacji i do twarzy jej w tym sterylnym stroju z Chirurgi...to tyle odemnie w skali od 1 do 5 daje odcinkowi 4
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Pon 18:39, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Harold dzisiaj rządzi, nawet ktoś to mu dzisiaj powiedział ! I jeszcze ten zabieg bez znieczulenia, prawie drugi Morris. A czy on w końcu poszedł na tą randkę bo końcówki nie oglądałem ?
Morris i walka o ser też wymiata:)
Szkoda Abby, ale już co raz więcej osób zauważa, że coś się z nią dzieje. Myślę, że nie powie Kovacowi o tym co się stało, choć będzie jej to trudno ukryć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nika_pl
Salowy
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pon 18:53, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Harold & Archie - rewelacja! )) Obaj panowie przeszli dzisiaj samych siebie!
Kevin wyjechał do syna - ciekawe czy rzeczywiście ma problemy, czy to pretekst by zniknąć z horyzontu Abby i Luce. Ten ostatni moim zdaniem dość szybko zorientuje się, że z jego żoną jest coś nie tak - a nawet mówiąc, bardzo nie tak! Mimo wszystko mam przeczucie, że cała sytuacja się wyjaśni. Mówicie, że Was wkurza... no cóż, to tylko lub aż życie... są dobre i złe momenty. Ja już mam trochę lat na karku, więc śmiało mogę powiedzieć, że są gorsze i lepsze dni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Benton
Praktykant
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 18:54, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No dzisiaj to jej Pratt powiedział wprost że co z nią nie tak...A ojciec tego chłopca w końcu powiedział Harroldowi żeby poszedł w końcu na ten bal no i poszedł ale nie było to pokazane a i pewnie niezle się spóznił ,zresztą też mówił że chciał się najpierw pokazać Neeli w garniaku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 20:21, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Heheh, garniak miał akurat przecudowny ;D
nie ma to tamto .
Niezły zjebek z tego Ryana czy Bryana, mniejsza...
dobrze, że Mussolini do niego zajrzy.
Ale w sumie- syn byłby lepszym Benito niż tatusiek
Abby jest kopnięta na psychice . ;/ Na początku nie rozumiałam, dlaczego wylewa do zlewu cole i wlewa do puszki wódkę. Może po to, by odstresować się po ciężkim dniu w pracy, który w jej przypadku był lekkim? Niepojęte .
żałosne .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jovanna
Salowy
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:29, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tak na Abby psy wieszacie... Nie rozumiecie jej problemu. Zgadza sie, zachowuje sie skandalicznie, ale ona jest chora (alkoholizm to choroba) i nie widzi wyjscia z tej sytuacji, dlatego wciaz pije... Z kazdym dniem coraz bardziej sie pograza...
Abby jest alkoholiczka, ktora zabrnela tak daleko ze wstyd jej przyznac sie przed soba i ludzmi ze to ja przerasta. Przeciez na samym koncu wycierajac ta podloge sie poplakala co swiadczy o tym ze sobie nie radzi ze czuje sie jakby bezradna i osaczona. No dola klasycznego zlapala... Co prowadzi do jednego, do destrukcji i dalszego picia.
Luka sie nie wpasil, przytargal brata, jak to facet nie pomyslal ze to moze sie Abby nie spodobac. On nawet nie chce dostrzec ze cos jest nie halo z jego zona.
Ona by moze chciala z nim pogadac o tym, ale jak to ma zrobic jak na plecach czuje oddech jego braciszka, jest zero intymnosci a do takich rozmow potrzeba spokoju.
Neela chciala jej pomoc, zagadala. A Abby ja zbyla bo stwierdzila ze teraz juz bedzie OK.... poza tym na moje ona nie jest gotowa na rozmowy o swoim alkoholizmie z kimkolwiek, ale to do czasu. Zapewne kolejne odcinki pokaza jak przerwie ten zaklety krag i w koncu przyzna sie przed soba i ludzmi ze ma klopot, chce i potrzebuje pomocy....
Prawda jest taka ze nikogo na sile nie zmusi sie do tego zeby mu pomoc ten ktos musi ten problem widziec u siebie i go zaakceptowac i wtedy dopiero jest zdolny poprosic o pomoc.
A tak poza tym dla mnie ten odcinek byl taki jakis rozmyty i rozkojarzony jak Abby....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jovanna dnia Wto 10:30, 13 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 16:24, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tak u Abby zdecydowanie nastapił nawrót alkoholizmu. Myślę, ze to przez wyjazd Luki
A Harold rzeczywiście jest przebojowy, w końcu geniusze zawsze są inni niż reszta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
agach1504
Pacjent
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 18:40, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
"jovanna" masz całkowitą racje co do Abby
wszyscy sie na niej wyżywają bo to co ona robi jest nie do przyjęcie
wiemy że jest alkoholiczką i takie są tego następstwa
ale nie można też tego pochwalać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|