|
|
Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
EMERGENCY ROOM 2008
Praktykant
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:28, 27 Paź 2009 Temat postu: Odcinek 7 - "Heal Thyself" |
|
|
Data pierwszej emisji 13 listopada 2008 w USA
Zapraszam do dyskusji te osoby, które odcinek widziały
Emisja Polsat: 5.11.2009r
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 16:34, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
jeden z bardziej wyczekiwanych odcinków tej serii. Poznajemy wreszcie przyczynę tak chłodnego zachowania dr Banfield, otóż w 2002 umarł jej syn na Izbie Przyjęć tego szpitala ( ratował go z poświęceniem dr Greene) zobaczyliśmy tą chwilę na zasadach retrospekcji. Pojawili się w niej oprócz Jerrego, dr Greena, dr Weaver raz dr Romano.
Od tej pory nie powiem złego śłowa na tą kobietę bo ma prawo to przeżywać tym bardziej, że wróciła do tego miejsca a co za tym idzie złe skojarzenia również wróciły. Myślę, że taki rozrachunek z przeszłością się przydał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damian dnia Czw 16:36, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nika_pl
Salowy
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Czw 16:40, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
"Ulecz samego siebie" - pierwsza scena już zaskakująca - Eric !! - odcinek poświęcony pamięci pomysłodawcy serialu - Michaela Crichtona.
Poznaliśmy bolesną prawdę o dr Kate... przykre:( Miło natomiast było zobaczyć Marka, dającego z siebie jak zwykle.
Archie ma coś w sobie takiego, że każdy się przed nim wygada... a Kate się przyznała, że straciła tutaj synka, Daryla:( Mnie też na koniec popłynęła łza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 17:54, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no fantastyczny odcinek, rzeczywiście trudno uwierzyć, że Cate może pracować w tym miejscu, w którym umarł jej synek. Na szczęście uratowała tę dziewczynkę, bo dokładnie po siedmiu latach kolejne dziecko umarło by w tym pomieszczeniu.
Jak cudownie było zobaczyć Marka, Kerry, Jerrego, a nawet Romano, który był chyba w najlepszej formie złośliwości. Okropieństwo to, co powiedział do Marka: "Nikt nie kazał ci zachorować na raka".
No szkoda, że już nie ma dr. Greena:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Czw 19:01, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wzruszający odcinek, wzruszył mnie choć oglądałem od połowy. Smutna historia dr. Banfield, ale takie retrospekcje są potrzebne.
Możecie powiedzieć co było na początku bo chyba odcinek był poświęcony Michaelowi Crichtonowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Benton
Praktykant
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 20:40, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Znowu smutny odcinek,ale wszystko mogło być smutne bo i tak jestem z niego na maxa zadowolony...Nie ma o ukrywać Mark Green był gwiazdą i to najaśniejszą w tym serialu i miło było go znowu zobaczyć w County General przynajmniej w retrospekcji...Szkoda że tylko jeden odcinek z taką nie typową wspominką...No widać teraz czemu Kate jest taka oziębła,chociaż do Tonego była dziś bardzo miła.
Weaver ,Jerry czy Romano to też cenne widoki,chociaż wolał bym Susan albo Cartera szczerze powiedziawszy...Romano nawet w retrospekcji nie był za miły dla Greena,co za gbur ale też szkoda że tak musiał skończyć i go od dawna nie ma.
Ogółem efekciarsko Kate i Morris odratowali tą dziewczynke,myślałem że jest po niej,no ale nasza szefowa przypomniała sobie dobre spostrzeżenia Greena przy jej synku i udało się,taki mały cud w CG.
No i świeć panie nad duszą Michaela Crichtona,bardzo fajnie było też zobaczyć Erica,myślę ze to odpowiednia osoba mówiąca o takim smutnym zdarzeniu które miało miejsce w tym roku...to tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Czw 21:27, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Możecie powiedzieć co było z tym Crichtonem w dzisiejszym odcinku ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nika_pl
Salowy
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Czw 21:51, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
kovac napisał: |
Możecie powiedzieć co było z tym Crichtonem w dzisiejszym odcinku ?? |
- na początku Eric La Salle wspomniał, że odszedł Crichton i że dzisiejszy odcinek, jest poświęcony jego pamięci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Czw 23:12, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki bardzo. To na prawdę był odcinek pełny wspomnień na samym początku Benton później Green, Weaver i Romano, szkoda, że połowę przegapiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 0:03, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Piękny początek, szkoda, że tego nie widziałam:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
EMERGENCY ROOM 2008
Praktykant
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:26, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Benton napisał: |
No i świeć panie nad duszą Michaela Crichtona,bardzo fajnie było też zobaczyć Erica,myślę ze to odpowiednia osoba mówiąca o takim smutnym zdarzeniu które miało miejsce w tym roku...to tyle |
Nie w tym roku, Michael Crichton zmarł 4 listopada 2008r, odcinek był emitowany w USA w tamtym roku 13 listopada dlatego Eric mówił, że w zeszłym tygodniu zmarł. Poza tym odcinek był poświęcony pamięci Sheldon'a Zabel'a wujkowi jednego z producentów ER - David'a Zabel'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mroofkaa
Praktykant
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:52, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Fanstastyczny odcinek.
Miał klimat starego,dobrego Er,którego od jakiegoś czasu mi brakowało.
Fajnie było znów zobaczyć Dr Greena.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mroofkaa dnia Pią 10:53, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
andzia22
Pacjent
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tar/Krk
|
Wysłany: Pią 11:50, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
aż milo było znowu zobaczyc greena.... we wspomnieniach, ale jednak.
Oprocz tego co sie kiedys przydarzylo dr Banefild przydarzyło, to na pewne sprawy nie da się uoodpornić, nawt po latach pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Benton
Praktykant
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 12:48, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
ie w tym roku, Michael Crichton zmarł 4 listopada 2008r, odcinek był emitowany w USA w tamtym roku 13 listopada dlatego Eric mówił, że w zeszłym tygodniu zmarł. |
No wiem to było przejęzyczenie w poście,w tym czyli w tamtym roku no
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Abby Kovac13
Praktykant
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ;]
|
Wysłany: Sob 15:27, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek smutny strasznie...
Teraz na Kate nie powiem nic złego.... Strata dziecka to niewyobrażalna rzecz, a ona to przeżyła i teraz jeszcze pracuje w tym szpitalu co umarł jej synek... I wspomnienia o Greenie... To był świetny lekarz, Romano i jego chamskie odzywki: "Nikt nie kazał Ci zachorować na raka", Weaver, którą lubiłam, Jerry- drugi mój ulubiony recepcjonista ;]
Odcinek pełen wspomnień i jeszcze Eric na początku, miło ich było znowu zobaczyć
A i jeszcze Cate i była nie zwykle dzielna, i uratowała tą dziewczynę ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|