|
|
Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JohnCarterIII
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielbark
|
Wysłany: Pon 8:11, 17 Paź 2005 Temat postu: Odcinek 31 - 2x06 - Days Like This |
|
|
2x06: Days Like This
Emisja NBC: 02.11.1995
Emisja TVN7: 19.04.2006
Mark zapomnial wziasc dokumentow od Douga z domu. Na ER przywiezione zostaja ofiary porannej strzelaniny gangow. Do Hathaway przychodzi notariusz z papierami ktore trzeba podpisac aby Carol mogla zamieszkac w nowym domu. Mark wraca do Douga gdzie zastaje jego a takze Harper. Green ostrzega przyjaciela ze ten moze wyleciec z roboty przez to ze sypia ze studentka. W szpitalu pojawia sie nowa asystentka Jeanie Boulet. Benton jednak nie jest mily dla noweo pomocnika. Harper chce wyjasnic cala sytuacje Greenowi. Notariusz Hathaway ma zawal, a papiery nadal nie sa podpisane. Harper mowi Carterowi ze spala z Rossem, ten czuje sie dotkniety. Jeden z pacjentow bije Boulet i gryzie Weaver w ucho, cala sytuacje rozwiazuje Randi, uderzajac mlodzienca kulą Weaver Ross poglebia swoj konflikt z szefem pediatrii. Caly personel robi zaklady o to za co poszla do wiezienia Randi. Doug rozmawia z Markiem o porannej sytuacji. Benton odkryl ciekawy przypadek ktorym zainteresowany jest Dr. Vucelich. Ross przyjmuje pacjenta wbrew swojemu szefowi. Carter rozmawia z Tracy, nie chce juz sie z nia widywac. Jeanie prosi Bentona aby nie byl on dla niej tak surowy. Morgenstern chce wywalic Rossa, Mark stara sie bronic swojego kumpla. Weaver zajmuje sie glucha dziewczynka. Notariusz znow ma zawal, Hathaway znajduje odpowiednie papiery i podpisuje je. Carter jest wsciekly na Douga. Hathaway i Shep odwiedzaja nowo zakupiony dom, mimo ze wszystko sie rozwala Carol i tak jest bardzo zadowolona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kasiunia:)
Salowy
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:00, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Fajna była ta akcja z pacjentem co zaatakował Jeanie i Kerry
Harper i Doug? lol w sumie nie dziwię się Harper Carter w poprzednim odcinku był strasznie denerwujący, ale wszystko się dobrze skończyło.
Mark i Doug prawdziwi przyjaciele... fajnie, że Mark stanął w jego obronie
No i nowy dom Carol... niezła rudera Wszystko by było fajnie gdyby nie Shep, jakoś nie mogę się do niego przyzwyczaić.... zawsze tylko czekam, aż zniknie z ekranu no i póżniej z życia Carol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
duke's sister
Pacjent
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:10, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Na dzień dobry mamy młyn na ostrym dyżurze. Ktoś jęczy, jakaś matka histeryzuje, Randy się nie wyrabia z robotą. Żyć nie umierać. I w ten kocioł twórcy wpakowali ułożonego notariusza, który ma pomóc Carol w kupnie domu, podpisaniu wszystkich dokumentów i dopełnieniu procedury.
Mark pomieszkuje u Douga, no i jak na złość zapomniał zabrać jakichś ważnych dokumentów. Wrócił po nie i co zastał? Kolejną zdobycz Douga na jedną noc – Harper. Gorąco się zrobiło! Mark ochrzania, Doug się broni, a Harper wali prosto z mostu, że to była świadoma decyzja.
Al przyprowadza jakiegoś młodocianego oprycha, który go pogryzł. A chłopaka pogryzł pies. No i cóż mamy trochę krwi, narwanego furiata. Zasłużył w pełni na nokaut od Randy, kulą Weaver. Skoro wszyscy dowiedzieli się, że Randy ma kuratora na karku, to zaczynają obstawiać za co dostała wyrok. A orzeczenie brzmi: wyrządzenie szkód, pobicie, napad, nielegalne posiadanie broni i rozmyślne okaleczenie. Hell yeah!
Doug sprzeciwia się decyzji przełożonego no i tym samym traci wszelkie szanse na finansowanie w następnym roku. Ten to zawsze musi sobie jakiegoś piwa nawarzyć.
Pierwszy dzień Jeannie na ER. Nieźle sobie radzi, ma umiejętności, tylko Peter traktuje ją jak gorszą tylko dlatego, że kiedyś mieli wspólny epizod.
Notariusz Carol mdleje, potem ma płaską linię, no więc Carol własnoręcznie podbija papiery, a notariusz schodzi.
Harper mówi Carterowi o nocy z Dougiem. A Doug idzie z nim pogadać. O dziwo nie dali sobie po mordzie, ale za to urządzają sobie meczyk kosza, żeby pokazać, który jest lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 14:15, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Fajny odcinek. Pojedynek "gryzonia" z kulą Weaver trzymaną przez Harper;) Notariusz, który straszy przed kupnem domu, a potem Carol, gdy ten umiera przystawia jego ręką pieczątki. Wkurzony Carter i ten pojedynek pod koszem, heh. Rozpadająca się rudera, czyli nowy dom Hathaway. Oraz oczywiście cała lista przestępstw Randi:D
Wkurzył mnie tylko Benton, który nie umiał oddzielić życia zawodowego od prywatnego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 11:34, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ta cała sprawa z tym notariuszem była bardzo zabawna. Miał tyle papierów, że zapracowana Carol nie mogła ich wszystkich na raz podpisać i musiał czekać. Z tego wszystkiego dostał zawału ku przerażeniu Carol i musiała go ratować dla domu. Niestety nie udało się mu pomóc... Późniejsze zachowanie Carol było zuchwałe ale według mnie konieczne.
No i muszę przyznać, że z Randy jako recepcjonistką jest bardzo ciekawie! Tam na tym stanowisku jednak potrzebna jest silna osobowość by uspokoić sytuację. Ranyd ma mega silną osobowość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|