|
|
Forum Fanów Serialu Ostry Dyżur - ER
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
EMERGENCY ROOM 2008
Praktykant
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:54, 30 Mar 2009 Temat postu: Epizod 22 - "One More for the Road" |
|
|
3x22: One More for the Road
Emisja NBC: 15.05.1997
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 19:14, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
dr John Carter oznajmia dr Anspaughowi, ze postanawia zmienić specjalizację z chirurgii na medycynę ratunkową. Decyzja ta spotyka się z ostrym sprzeciwem kierownika szpitala, który chce by Carter pozostał na chirurgii. John szuka wsparcia u Marka Greena i Kerry Weaver, którzy nie mają nic przeciwko decyzji Johna ale uzależniają ją od zdania dr Anspaugha. Nasz dzielny lekarz nie poddaje się i idzie na otwartą konfrontację z dyrektorem. Gdy ten woła go na górę by pojawił się na obchodzie na chirurgii, ten zdecydowanie odmawia, zasłaniając się opieką nad pacjentem. Widowisku przygląda się na Izbie wiele pracowników. Wydaje się, ze John wyleci ze szpitala. Jednak wieczorem na parkingu dochodzi między nimi do szczerej rozmowy, bez emocji. Donald Anspaugh obiecuje rozważyć propozycję.
dr Mark Greene zmaga się z piętnem napadu. Zachowuje się wobec wszystkich w szpitalu nieufnie, jest zamknięty w sobie. Nosi razem ze sobą broń, której używa jako straszaka w kolejce, gdy go próbują zaatakować czarnoskórzy gangsterzy. W końcu wyrzuca pistolet do wody gdy zagrożenie mija...
dr Doug Ross cały dzień spędza w szpitalu a nastepnie w terenie szukając info o pacjentce z dr Del Amico ale ostatecznie nie idzie z nią na kolację. Udaje się do domu Carol i całuje ją namiętnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 16:18, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Słuszna decyzja Cartera, widać, że mu bardziej zależało na dobru pacjentów (przynajmniej ostatnio) niż przeciętnemu chirurgowi, u którego liczą się tylko statystyki.
Szkoda tylko, że Benton i Carter nie będą już tak ściśle współpracować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|