Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 19:48, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Na Izbę ranne dziecko przywozi czarnoskóry policjant, któremu wpada w oko Jeanie Boulet. Próbuje ją zaprosić na randkę ale ona nie jest zainteresowana nim i odmawia. Amanda Lee opowiada Carol jakim to Mark jest ognistym kochankiem. Hathaway nie wierzy temu co słyszy na temat Marka i jest w szoku. Corday chce opublikować artykuł w którym wyraziłaby swoją subiektywny pomysł na reformy. Anspaugh odradza jego publikację bo może ona zaszkodzić dr Corday. Wnuczka dr Lisy Parks trafia na Izbę Przyjęć. Ma ona wyrostek robaczkowy, który Peter wspólnie z Donaldem usuwają w obecności dr Parks. Oddział przygotowuje się na przyjęcie ofiar katastrofy lotniczej ale niestety wszystkie ofiary giną i alarm jest odwołany. Na oddział trafia pacjenta chorująca na agorafobię wraz ze swoim psychiatrą po wyjściu na spacer terapeutyczny, zawalił się na nich komin. Pacjentka jest zrozpaczona i tylko Lee udaje się ją uspokoić. dr Greene pyta się ja to zrobiła a ona odpowiada, ze to jej własna metoda, którą opublikowała w prestiżowym piśmie Cornell. Mark zaciekawiony każe sprawdzić recepcjoniście wszystkie artykuły dr Lee by mógł je poczytać i wyciągnąć wnioski. Po sprawdzeniu okazuje się, ze artykuły podpisywano rzeczywiście inicjałami "dr A.D.Lee" ale chodziło nie o kobietę ale o mężczyznę rasy żółtej. Amanda tłumaczy to pomyłką i sprostowaniem w następnym numerze ale Mark nie chce wiedzieć. Pyta się Donalda czy pytał o niej w renomowanej Cornell Medical School ale on stwierdził, ze listy polecające wydały mu się wiarygodne. Sprawa na chwilę ucichła bo Mark chciał pomóc pacjentce i uspokoić ją przed tomografią. Tam niespodziewanie Amanda Lee zamknęła drzwi na klucz i oświadczyła przez szybę Markowi, ze go kochała i ją skrzywdził. Stwierdziła też, ze odchodzi i za późno na rozmowę i nigdy nie zapomni Marka. Zrzuciła kitel, stetoskop i opuściła szpital. Po godzinie Marka i pacjentkę uwolniono. Cała załoga Izby Przyjęć była zszokowana tym incydentem. Okazało się, ze Mark prawie zdemaskował rasową oszustkę udającą wiele osób, która musiała ratować się ucieczką przed dekonspiracją. Do Kerry dzwoniłą osoba podająca się za jej matkę ale ona nie wie czy to chodzi o jej biologiczną czy zastępczą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damian dnia Wto 19:51, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|