|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Izafanka
Pielęgniarz
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:55, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe ona go traktuje jak matka "surowa i troskliwa matka"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Avonelee
Lekarz
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 21:58, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
powiem szczerze ze chciałabym mieć taką matkę jak Kerry bo moja to łagodna i raczej nietroskliwa...casami tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Izafanka
Pielęgniarz
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:58, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ale wymagajaca strasznie jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
marisa
Salowy
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 11:03, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie Kerry dała kolejny przykład, że bez niej byłby jeden wielki bajzel. Opieprzy kiedy trzeba, nie obija się i doskonale reaguje w sytuacjach kryzysowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Izafanka
Pielęgniarz
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:20, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Kerry jest niezastąpiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Alklossien
Praktykant
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:41, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
<taak, wazelina, wazelina!> nie no śmieję się ale muszę pozostać jako głos sprzeciwu, żeby było wiadomo, że taki istnieje. Ja nie uważam, że Kerry jest niezastąpiona. W końcu 1 sezon jakoś nasze ER przetrwało i miało się bez niej całkiem dobrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Izafanka
Pielęgniarz
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:54, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
To prawda ale odkąd tylko pamietam to Kerry zawsze stoi na straży pożadku. Gdzie jest ostry dyżur jest i Kerry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Alklossien
Praktykant
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:45, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja jak myślę Ostry dyżur to nie myślę 'Weaver'. Jakiś taki element gdzieś tam z boku, który tylko wrzeszczy i się czepia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Juliana Mardulies
Pacjent
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:03, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Alklossien masz rację pierwszy sezon bez Kerry jako przeżył, ale mam wrazenie że dopiero pod jej twardymi rządami jakoś tak...lepiej jest, bo sam widzisz rządy Bentona sprowadziły chaos... Notabene kto rządził przed Kerry? (wybaczcie sklerę ale w tym wieku )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Izafanka
Pielęgniarz
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:21, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Kerry jest tam poczebna ona jest jak matka tych lekarzy czyma pieczeć nad wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Avonelee
Lekarz
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 20:32, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ona opiepsza i to równo....nie patrzy na nikogo....to mi ise w niej podoba :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 15:00, 26 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Na Izbie jest dziś wyjątkowo tłoczno. Jedyny lekarz dyżurny dr Greene musi lecieć helikopterem po nowego pacjenta. Kerry jest na wystawie kwiatów, Kovac się spóźnia więc Mark zmuszony jest przekazać tymczasowo zarządzanie oddziałem Peterowi, którego dr Romano wyznaczył do dyżuru w Izbie. Peter nie przyzwyczajony do pracy na Izbie szybko traci kontrolę nad tym co się dzieje. Wszystkie łóżka są zapełnione, wielu pacjentów nadal czego na pomoc w poczekalni, personel skarży się iż nie ma czasu na przerwę. Do tego wszystkich elektryzuje wiadomość o wypadku helikoptera z Markiem na pokładzie. Okazuje się, ze musieli awaryjnie lądować na złomowisku gdzie doczekali się pomocy karetek. Wcześniej pacjent z niewydolnością krążenia dostał zawału w powietrzu co jeszcze utrudniło ewakuację. Gdy Mark pojawia się z nim na Izbie Lizzie może wreszcie odetchnąć z ulgą i wspólnie z narzeczonym ustabilizować pacjenta. Na oddziale wreszcie pojawia się Kerry a wkrótce po niej dr Romano, którzy opieprzają Petera za bezradność. Kovac nie przyszedł na dyżur bo poszedł do prosektorium by dowiedzieć sie czegoś więcej o mężczyźnie ,którego zabił w obronie swojej i Abby. Jest mocno przygnębiony i zamknięty w sobie. Abby martwi się jego nieobecnością i dzwoni do niego a po pracy odwiedza go. Carter mówi młodemy chłopcu a później jego dziewczynie, iż są zarażeni wirusem HIV. Chłopak wstrząśnięty popełnia samobójstwo i trafia na Izbę w stanie agonalnym. Dziewczyna oskarża o śmierć narzeczonego, dra Cartera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|