Avonelee
Lekarz
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 11:41, 13 Gru 2006 Temat postu: Odcinek 156 - 7x21 - Where the Heart Is |
|
|
Carla jest już w domu ale Reesem nadal opiekują się Cleo i Benton. Ponieważ Cleo ma wolny dzień, odwołuje opiekunkę i sama postanawia zaopiekować się Reesem. Benton nie jest tym zachwycony ale się zgadza. Ponieważ Cloe chce zabrać Reesa na mecz, Benton jedzie do Carli po kurtkę. Carla mówi mu, że jej chłopak z nią zerwał i sugeruje, że znowu powinni do siebie wrócić. Benton jest skrępowany jej awansami. W tym czasie dzwoni do niego Cleo. Wystarcza chwila jej nieuwagi i Rees przycia sobie rękę klapą od fortepianu Cleo przywozi go do szpitala. Okazuje się, że chłopczyk ma złamaną małą kostkę i będzie musiał nosić gips. Kiedy do szpitala przyjeżdzają Carla i Benton, Carla robi Cleo straszną awanturę, nazywa ją szmatą i zabrania jej się zbliżać do Reesa. Benton usiłuje załagodzić sytuację ale nie staje po stronie Cleo. Ma ona do niego żal, że nie zareagował kiedy Carla nazwała ją szmatą. Idąc do pracy, Weaver wstępuje do Kim. Otwiera jej obca kobieta i mówi, że Kim bierze prysznic. Weaver jest bardzo zaskoczona i nie zostawia listu, który przyniosła Kim. Abby opiekuje się Maggie, która bierze leki i chodzi na sesje do Kim. Maggie zachwuje się normalnie i prosi Abby by z nią porozmawiała o ich wzajemnych relacjach ale Abby unika tego tematu. Maggie prosi ją by przyszła na sesję do Kim to może wtedy uda się im porozumieć. Do szpitala trafia kilkuletni chłopak, który podpalił kosz i się oparzył. Przywiozła go sąsiadka bo ojciec był w pracy a matka nie żyje. Chłopcem opiekuje się Mark. Jest on bardzo nadpobudliwy i chce wracac do domu. Niespodziewanie Mark zauważa na ciele malucha ślady pobicia a prześwietlenie wykazuje liczne wcześniejsze urazy i złamania. Chłopiec twierdzi, że to wynik tego, że się często przewraca a ojciec twierdzi, że te ślady to efekty częstych bójek syna z kolegami. Mark nie wierzy w te wyjaśnienia i zgłasza fakt maltretowania opiece społecznej. Kim rozmawia z chłopcem ale w obecności ojca i nic nie potrafi ustalić. Opieka zabiera chłopca na kilkudniową obserwację. Ojciec jest wściekły, krzyczy na Marka i musi go wyprowadzić ochrona. Po rozmowie z chłopcem sam na sam, Kim stwierdza, że jest maltretowany przez ojca. Weaver mówi Carterowi, że nia ma szans na to by został szefem stażystów. Carter jest bardzo rozczarowany. To samo Weaver mówi Deb. Tym razem na przeskodzie stoi fakt, że Deb miała urlop macierzyński i nie wyrobi się w czasie. Deb uważa, że to niesparwiedliwe i jest karana za to, że postąpiła słusznie. Weaver mówi Luce, że była związana z Kim ale z nią zerwała. Luka mówi jej, że jeśli kocha Kim to powinna iść do przodu a nie cofać się. Weaver i Luka usiłują uratować życie mężczyźnie w średnim wieku, który zmieniał koło w samochodzie i uległ wypadkowi. Podróżującej wraz z nim, opóźnionej w rozwoju dorosłej siostrze, Bonnie nic się nie stało. Niestety urazy wewnętrzne są tak liczne, że mężczyzna umiera. Bonnie jest zrozpaczona. Brat był jej jedyną rodziną i teraz nie ma się nią kto opiekować. Weaver załatwia jej miejsce w domu opieki. Bonnie rozpacza bo chce wrócić do swojego domu i kocyka ale nie może mieszkać sama. Abby przychodzi na sesję Maggie i dowiaduje się, że Maggi chce wrócić do swego rodzinnego miasta. Abby ten pomysł wydaje się śmieszny i naiwny tak jak całe plany Maggie. Nie mogąc tego słuchać, wychodzi. Luka namawia Abby by przyszła na mecz ale ona stwierdza, że musi opiekować się Maggie. Kiedy Abby wraca do domu, Maggie wraca do rozmowy z sesji. Zachęca ją by poszła na mecz, wyszła za mąż i była szczęśliwa. Mówi też, że powinna zajść w ciążę. Abby przyznaje się, że była w ciaży ale ją usunęła bo bała się, że będzie taką matką jak Maggie albo dziecko będzie chore. Maggie mówi jej, że ona zachorowała kiedy była młodsza od Abby i że do tego czasu choroba by się u Abby ujawniła. A dziecko nie musi urodzić się chore a zresztą i tak Abby by je kochała. Maggie stwierdza też, że w życiu trzeba ryzykować. Weaver daje Kim list, w którym napisał co czuje. Maggie i Abby idą na mecz. Luka nie umie grać w baseball ale Maggie i tak mu kibicuje z entuzjazmem. Abby wygląda na odprężoną i szczęśliwą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|