|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Izafanka
Pielęgniarz
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:11, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dokładnie. wreszcie jakieś osoby które uwazaja ze lekarz to lekarz a nie pan życia i śmierci. Lekarz jest od ratowanie zycia a nie od decydowania kto na nie zasłóżył a kto nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Frotka
Pielęgniarz
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:26, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
to gość którego ratował również nie był od decydowania o czyimś życiu lub śmierci. heloł. no ale cóż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Alida
Pielęgniarz
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin City
|
Wysłany: Czw 22:32, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
tylko ze ten gosciu jest morderca a Green nie byl- po tym fakcie mozna by juz go nazwac ze kogos zabil ... wiec kazdy decyduje sam o swoim losie ,ale skoro green chcial zabic tak zrobil...wiec i juz jego mozna nazwac podobnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Avonelee
Lekarz
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 18:01, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
o przepraszam nie mozna go nazwać mordercą..... zrobił to co chciał ale nie zastanawiał się co robił to była przeciez chwila....chciał i zrobił ...ale od razu nie morderca....bulwers
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Szery
Praktykant
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Łódź (jako miasto)
|
Wysłany: Pią 19:43, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
heh kazdy jest czlowiekiem-zreszta bal sie o swoja rodzine (wicie w kazdym razie kidys w przyszlych latach ten facet mogl im cos zrobic) a zreszta tyle osob zabil...co prawda, kazdy powie "nie powinien zachowywac sie jak sedzia" ale kazdy z nas jest czlowiekiem i moga go emocje poniesc...i...ten facet i tak zginalby na krzesle elektrycznym, zapewne, bo w stanach jest chyba jeszcze smierc :> choc i tak mozna powiedziec "ojjj nie powinien"-ale nikt z nas nie wie, co zrobilby w takij sytuacji...tak samo jak ujrzenie zwlok wydaj si dla wiekszosci widzow normalne, co innego jednak jest, kiedy sie spojrzy na takiego czlowieka, szcgolnie bliskiego, i pomysli ze np. zginal przez glupote, nigdy juz ni wstani :>wiem ze swojego doswiadczenia-czloweik robi sie miekki, nic nie kapuj i ogolnie chc si ryczc...a on mial inna reakcje, po prostu byl wsciekly za to wszystko co ten facet zrobil :> i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Alida
Pielęgniarz
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin City
|
Wysłany: Pią 19:44, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no sorry ale kazdy kto kogos zabija swiadomie jest morderca...przeciez nie zabil go niechcacy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
madie
Pacjent
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:43, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Każda ze stron ma racje. Lekarz jest nie od decydowania kto ma żyć a kto nie. Ma leczyć - to jego zadanie. Ale pamiętajmy Mark to też człowiek. Ten szaleniec był w drodze do jego domu po to by zabić jego żone i dziecko. Gdyby nie przypadek stałaby sie tragedia. Nie popieram tego co zrobił, ale staram się go w pewien sposób zrozumieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Izafanka
Pielęgniarz
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:31, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ale zrobił coś co jest naprawde w jego zawodzie nie fer. To ze ten facet zabił tyle osób i zagrazał markowi to jedno policja powinna się tym zająć, a to ze mark nie udzielił mu pomocy jk on tego potrzebował to jest inna sprawa bo Mark kiedy wybierał zawód lekarza przysięgał że bedzie to życie ratował bez względu a swoje emocje. A tu jest pokazane czyste morderstwo z premedytacją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jolek
Praktykant
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14:02, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
oglądałam ten odcinek po raz kolejny i nadal nie wiem co mysleć? z jednej strony jestem wściekła i nie rozumiem jak Mark mógł go ZABIĆ? bo trudno to inaczej nazwać... ale z drugiej strony nie wiem jak ja bym się zachowała w podobnej sytuacji? jak strasznym uczuciem musi być strach o życie ukochanej rodziny? o tym jak wiele nieszczęść spowodował ten facet? i nie sądzę że Mark jakoś przemyślał to co zrobił, to był poprostu impuls... dla mnie niepojete jest jakim cudem pozwolili żeby to Mark się tym gościem zajmował???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Avonelee
Lekarz
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1574
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 20:06, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja moze bym od razu nie zabiła ale na pewno bym mu coś zrobiła.... nikt by mnie w niczym nie powstrzymał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Izafanka
Pielęgniarz
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:19, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Błedem jest to że Mark zajmował sie tym gostkiem bedąc emocjonalnie z nim związany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
EMERGENCY ROOM 2008
Praktykant
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:25, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Emisja NBC: 17.05.2001
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 19:38, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
wspaniały odcinek pełen emocji, które wzbudzał seryjny morderca mszcząc się na postronnych oraz pracownikach CGH za odebranie mu syna. Mark bardzo bał się o życie i zdrowie swojej zony i córki tym bardziej, że morderca zapewne jechał właśnie do nich. Podziwiam go, ze w takich okolicznościach ratował życie postrzelonym. Cleo przez o mało co nie zaraziła się wirusem HIV. Poczuła prawie ten sam paraliżujący strach co Mark tylko z innego powodu. Mark na końcu odcinka odmówił pomocy poprzez defibrylację. Zemsta doskonała! uzywal sprzętu więc nikt mu nie odmówi tego, iż nie próbował pomóc. Ponad to byl w windzie i nikt nie widział tego co się dzieje....
Mógłby jeszcze zdefibrylować jeszcze trupa aby były slady na ciele... wtedy by już nikt się nie dowiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|