|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Benton
Praktykant
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 12:05, 20 Cze 2009 Temat postu: Najbardziej Smutne Odejscie |
|
|
Które odejście bohatera was najbardziej zasmuciło?Uzasadnijcie dlaczego akurat brak ci danej osoby w serialu?I jak można było by to inaczej rozegrać
ps i chyba w dobrym dziale bo nie wszyscy wiedzą o niektórych odejsciach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benton dnia Sob 12:05, 20 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ruda1990
Salowy
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suche Wałki :P
|
Wysłany: Sob 16:34, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
zdecydowanie Marka Greena. ogólnie rozwaliła się relacja Mark-Doug-Carol. Jego odejście było najbardziej przeciągane. Choroba, ostatnie dni itp. Po jego zniknięciu z serialu już nie ma postaci typu mentor - nauczyciel. pojawiła się taka relacja między Bentonem i Carterem ale to nie to samo. Najbardziej mi brakuje takich postaci jak oglądam nowe odcinki, w których nie są rozważane jakieś głębsze problemy, tylko takie powierzchowne przechodzenie z sytuacji do sytuacji. W tym jednym miejscu scenarzyści porządnie zawalili. Owszem, są nowi bohaterowie, nowe wątki, ale nie ma już tego czegoś, tego powodu dla którego oglądało się er. Mam nadzieję że to się zmieni w kolejnych sezonach. Jednak niewiele ich zostało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mrs. Gradenko
Salowy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:01, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo zdołowało mnie odejście Romano. Nie lubiłam go co prawda, ale mimo to serial stracił ważną, wyrazistą i charakterystyczną osobę. No - i napewno nie tylko mnie brakuje tych poprawiających humor tekstów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Nie 11:30, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też było szkoda Romano, ale scenarzyści to źle rozegrali. Pokazany został tylko spadający śmigłowiec i nic więcej i nawet nie było pokazanego pogrzebu. Mogli np. pokazać jak on umiera pod tym śmigłowcem, wtedy odcinek byłby o wiele ciekawszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jamie Er.
Stażysta
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 1015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 14:26, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wtedy to byłby masakryczny odcinek, bo pod tym śmigłowcem to niewiele z niego zostało, a on sam zginął w chwili uderzenia.
Ale masz rację, pogrzeb powinien być - takie oficjalne pożegnanie nietuzinkowej postaci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 14:46, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A tak ogólnie to mi było smutno za wszystkimi co odchodzili z ER.
Bo każdego lubiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fankakar
Praktykant
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 964
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Wto 15:47, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli o mnie chodzi, to zdecydowanie Romano i Corday .
Romano został godnie pożegnany jedynie przez Lizzie .
I jeszcze ta akcja z pomnikiem na jego cześć (czy popiersiem, ktoś to pamięta ?)
W podobny sposób odeszła także i ona , ostatnią rozmowę przeprowadziła z Carterem na schodach . Może i była dziwna, bo jest Angielką i na początku jej pracy w CGH nikt za nią nie przepadał , ale dzięki niej mieliśmy okazję poznać jej zabawne perypetie ; pp
była świetna i dobrze, że pojawi się w 15 sezonie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kovac
Lekarz
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 19:46, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To popiersie to było na cześć kliniki dla gejów czy coś takiego, która została nazwana jego imieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Damian
Praktykant
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 12:19, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
* Dla mnie odejście Romano było za bardzo brutalne, syndrom Romanokoptera był niepotrzebny:)
* Elizabeth Corday zniknęła według mnie za wcześnie i w sposób mało godny, znieważona przez każdego pożegnała sie tylko z Carterem ale i to przypadkiem
* Pożegnanie Greene'a było wzruszające i zmuszające do refleksji na życiem, pracą, rodziną. Jedyny taki pogrzeb w ER
* Odejścia Lewis nie odczułem bo nie było pokazane a szkoda bo obyła ostatnia z orginalnego składu.
* Rozstanie z postacią Deb Chen nie zrobiło na mnie wrażenia bo jednak przyćmiło je eutanazja ojca. Deb to kolejna postać wykluczona praktycznie po cichu.
* Gdy odchodziła Abby Lockhart mimo iż spodziewałem się, że kiedyś dołączy do Luki Kovaca to wywołało to u mnie smutek. Według mnie to było najlepiej pożegnana postać
* Carol Hathaway zniknęła w jednej chwili pod wpływem impulsu, mówiąc w biegu Markowi o swojeje decyzji. Ale był to impuls miłości i to było piękne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
11_lipiec
Praktykant
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice ;)
|
Wysłany: Sob 13:15, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
łAdnie to wsystko posumowałeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
child
Pielęgniarz
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:35, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Popieram. Gdy dchodził Mark płakałam, gdy odchodziła Abby też, gdy Pratt również.
Dlaczego Corday i Susan odeszły nie mam pojęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
James Frost
Praktykant
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: K-G
|
Wysłany: Śro 15:00, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Corday - sama odeszła bo nie chciała niczego rozpoczynać od początku
Mnie zdołowało odejście Marka... Wszystkich z resztą też.
Paul grał do samego końca.
Goran... Szkoda że odszedł. Bez niego to już te ostatnie sezony to nie to... Tak samo z Markiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
child
Pielęgniarz
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:53, 22 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Po smierci Greena zaczął się nowy "etap" ER
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Abby Kovac13
Praktykant
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ;]
|
Wysłany: Czw 15:00, 23 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja płakałam normalnie przy śmierci Marka i Pratt'a
Odejście Marka było dla mnie (i mojej mamy- zagorzałej fanki ER ) wstrząsające, bo był on jednym z moich ulubionych bohaterów
Byłam wzruszona jak Abby i Kovac odchodzili, i bardzo mi się podobała ta scena w której Abby przywieszała swoją plakietkę na ścianie pamięci
Nie pamiętam dokładnie odejścia Carol i Ross'a bo miałam chyba 9 lat jak oglądałam te sezony ostatnio, ale mi ich brakowało
A Romano lubiłam i szkoda mi było jak spadł na niego helikopter
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Omegadeth
Pielęgniarz
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:41, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
A co tam - wpiszę się, choć przedmówcy napisali prawie wszystko.
Dla mnie najbardziej smutne były odejścia ważnych postaci drugoplanowych, o których losie nikt się nawet nie zająknął - przede wszystkim Maggie Doyle, Skye Wexler, Angela Hicks, Bob Liwecki - a można było rozwiązać to jak z Anną Del Amico, której odejście nie jest pokazane, ale dowiadujemy się (i to tak naturalnie, nie na siłę) czemu zniknęła i co się z nią dzieje.
Z postaci pierwszoplanowych takim smutnym odejściem jest Susan, której postać zasłużyła na lepsze pożegnanie.
A co do najbardziej smutnego - poruszającego odejścia, to nikt dotąd nie wspomniał o śmierci Lucy Knight. Dla mnie najbardziej przejmujące odejście obok śmierci Greena i przeprowadzce Abby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|